Późne bociany |
Autor |
Wiadomość |
Mirek

Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-09-16, 07:05 Późne bociany
|
|
|
Proponuję wpisywać tutaj obserwacje spóźnialskich bocianów a później tych, które będą próbowały przezimować!
Zacznę:
15 IX 2006 - 1 młody siedzący na polu koło wsi Wielgórz (gm. Mordy, woj. mazowieckie), w pełni sprawny i płochliwy - zwiał po zatrzymaniu się samochodu z dużej odległości... |
_________________ TP Bocian
 |
|
|
|
 |
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2006-09-18, 15:42
|
|
|
17 wrzesnia 2006, jeden osobnik żerujacy na polu wraz z stadem gawronów, miejsce obserwacji: Gm. Kadzidło, koło Dylewa (podczas powrotu z Oswina) Obserwacje przekazał Janek Jejno, a swiadkami chyba byli Filip i Norbert?
PS A co do zimujących bocianów to taki temat juz jest TUTAJ wiec mysle ze trzeba Mirku okreslic od jakiej daty liczymy ptaki jako zimujace? |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
 |
Mirek

Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-09-18, 16:31
|
|
|
Rzeczywiscie - pospieszyłem się. W takim razie proponuję, aby w tym temacie wpisywać wszystkie obserwacje bocianów białych od 1 IX 2006 do końca kalendarzowej jesieni, tj. do 21 XII 2006 włącznie! |
_________________ TP Bocian
 |
|
|
|
 |
Mirek

Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-09-27, 19:08
|
|
|
Dzisiaj, tj. 27 IX do biura BOCIANA był telefon dotyczący boćka, który sobie chodzi pod Wołominem. W sprawie tego samego bociana ktoś dzwonił również do Azylu dla Ptaków w warszawskim ZOO! |
_________________ TP Bocian
 |
|
|
|
 |
Marfu

Posty: 3016 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2006-09-28, 08:17
|
|
|
Wczoraj był teloefon do biura warszawskiego - 1 osobnik jest widziany od tygodnia (trzykrotnie) koło Babska (okolice Rawy Mazowieckiej), na łakach przy szosie katowickiej. |
_________________ Warszawski Oddział TP "Bocian" |
|
|
|
 |
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2006-10-01, 10:01
|
|
|
Wiadomość z maila do biura:
Cytat: | Na trasie Sokołów Podlaski- Miedzna (dokładnie między Sokołowem Podlaskim a
Ząbkowem. Trasa z Sokołowa koło zakładów mięsnych) na polu dzisiaj (29.09.2006
ok. godz 17 00)widziałam bociana chodzącego samotnie po polu. Był brudny, nie
wiem czy jest w stanie latac gdyż przechadzał się tam ok. 1,5 h.
Patrycja |
Jemi do dzieła, moze go spotkasz? |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
 |
jemi

Posty: 761 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: 2006-10-01, 11:44
|
|
|
Własnie wróciłem z trasy Sokołów - Wólka Miedzyńska , to jest trasa równoległa do Sokołów - Ząbków. Nie widziałem bociana, ale może jeszcze skoczę na Ząbków. |
|
|
|
 |
jemi

Posty: 761 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: 2006-10-01, 14:17
|
|
|
Byłem i widziałem tego bociana, ale o złapaniu nie ma mowy, bestia zrywa się, robi dwa kółka i siada kilka metrów dalej. |
|
|
|
 |
Wadera
życie jest piękne

Posty: 507
|
Wysłany: 2006-10-02, 22:02
|
|
|
Jesli to nie jest zbyt daleko to może zaglądniesz jeszcze kiedyś do tego boćka Jemi? Wyglada na to,że bedzie zimował.. biedaczek |
_________________
 |
|
|
|
 |
Karol
Posty: 71
|
Wysłany: 2006-10-03, 12:37
|
|
|
Bocian,którego miałem na przechowaniu postanowił jednak udać się w podróż do ciepłych krajów.4 dni już mineły jak nie wrócił na swoje podwórko, także jak by ktoś zobaczył młodego boćka prosze niezwłocznie powiadomić
pozdrawiam |
|
|
|
 |
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2006-10-03, 13:16
|
|
|
Pytanie: dzień wczorajszy okolice Góry Kalwarii - miescowość Radwanków - włóczący się po brzegu - opasce brzegowej bocian czarny - norma? widziało go 10 osób |
|
|
|
 |
Mirek

Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-10-03, 15:10
|
|
|
GrzegorzBP napisał/a: | bocian czarny - norma? |
Może nie taka norma, ale w końcu września dość często je się jeszcze spotyka. Tym niemniej obserwacja zasługuje na uwagę. |
_________________ TP Bocian
 |
|
|
|
 |
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2006-10-04, 09:14
|
|
|
Dzienks |
|
|
|
 |
Wadera
życie jest piękne

Posty: 507
|
Wysłany: 2006-10-04, 16:37
|
|
|
Karol napisał/a: | Bocian,którego miałem na przechowaniu postanowił jednak udać się w podróż do ciepłych krajów.4 dni już mineły jak nie wrócił na swoje podwórko, także jak by ktoś zobaczył młodego boćka prosze niezwłocznie powiadomić |
O kurcze! Ale tak naprawdę nie wiadomo czy śmiać sie czy płakać... mam nadzieje ze doleci |
|
|
|
 |
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2006-10-05, 19:01 Zagwostka bociania
|
|
|
Karol napisał/a: | Bocian,którego miałem na przechowaniu postanowił jednak udać się w podróż do ciepłych krajów.4 dni już mineły jak nie wrócił na swoje podwórko, także jak by ktoś zobaczył młodego boćka prosze niezwłocznie powiadomić
pozdrawiam | Nie wiem czy to Twój, bo gospodarz mówi, ze przyleciał 2 tygodnie temu, ale może doleciał tylko do lubelszczyzny?
A zgłoszenie jest następujące;
Wieś Majdan Moniacki, gmina Urzędów, powiat Kraśnik, woj. Lubelskie pan Rak Adam (tel do domu tez mam jakby ktos potrzebował)
Ptak (młody, tegoroczny) pojawił się 2 tygodnie temu, wylądował na podwórku i chodził z kurami, gospodarz zaczął go karmić bo ptak wogóle nie odlatywał na żer, zresztą ponoc w pobliżu obejscia niema łąk. Karmiony jest kiełbasą..., pasztetowej niechce jeść! Tłumaczyłem czym karmić ale nie mają zabardzo mozliwosci finansowych, dziś kupili jakąś miesną karme dla psów.
Bocian jest lotny, wzbija sie wysoko w powietrze poczym znów laduje w stadzie kur... Niema wogóle zamiaru lecieć na pole, jak zobaczy gosopdarza to żebrze o pokarm.
Proponowałem aby przerwali karmienie i moze odleci, ale gospodarz mówi ze juz tego próbował, a bocian tylko za nim chodził... Cytuję:"jak wyjde przed dom, i krzykne -Wojtek chodź, to bocian spod stodoły (50m od domu) przelatuje do mnie pod drzwi"
I co tu zrobić z takim osobnikiem? Ptak pewnie był wychowany przez ludzi, obrączki niema.
W zasadzie gospodarz prosi aby zabrać ptaka, ale przecież on zaraz wyląduje na innym podwórku i bedzie sprawa od nowa. Oddać do schroniska ? Przeciez lata, mrozu niema, z drugiej strony ludzi niestac na karmienie go, a okoliczni weterynarze niechcą ptaka i słusznie.
Mysle, że jak poszukamy to miejsce na zimę się dla niego znajdzie, pozostaje kwestia transportu. Są chętni? |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
 |
|