Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Euro 2012 a przyroda
Autor Wiadomość
zoomaniak 

Posty: 153
Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-07-06, 16:01   Euro 2012 a przyroda

Bardzo spokojnie obserwuję to co obecnie dzieje się w związku z organizacją Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Co prawda nie wierzę w te bajki o wybudowaniu i remoncie (prawie 5000km) dróg, dworców, linii kolejowych, portów lotniczych, stadionów, bazy noclegowej, czy też znacznego poprawienia stanu ośrodków zdrowia, szptali, etc., ale zastanawiam się nad tym z zupełnie innego kąta.

Inwestorzy i wykonawcy naciskają a rząd zapowiada specustawy dotyczące przetargów, wywłaszczeń, ochrony środowiska a więc wszystko to co w jednoznaczny sposób przekuwa się na wzrost ilości i szybkości wykonania inwestycji.

Jakie zagrożenia dla środowiska płyną w związku z powyższym?

Według mnie ogromne. Nie dość, że w Polsce brakuje planów zrównoważonego rozwoju to jeszcze w obecnej sytuacji zbliżającego się Euro 2012 wszystkie inwestycje będą robione "po łebkach" a specustawy mają ograniczyć protesty "wywłaszczanych na siłę" i ograniczyć możliwości blokady "uciśnionych ekologów".

Powiem wam, że w ciemnych kolorach dla przyrody to wszystko widzę. bardzo ciemnych :|
_________________
"Świat bez wariatów byłby nienormalny"
Klub Ciconia
 
 
     
Wujek Kryzys 
Dobry Wujek

Posty: 1437
Skąd: Tarchomin
Wysłany: 2007-07-06, 19:28   

Ba! Ja to w ogóle w ciemnych kolorach widzę. Nic z tego nie wyjdzie - zostaniemy z może 200 kilometrami dziadowskich, spartaczonych autostrad, z rozgrzebanymi budowami stadionów, ze zniszczonymi kilkoma obszarami naturowymi i z etykietką (słuszną!) "nigdy więcej nie można dać Polakom takiej imprezy organizować". Całe to Euro 2012 to wynik zapewne gigantycznej korupcji. Nie widzę innego powodu, dlaczegóż to niby miano by nam powierzyć organizację takiej imprezy. Syf, kicha i badziewka jak zwykle :sad:
_________________
Wiadomo, Sekcja Entomo... I nie tylko
 
     
robert_c 

Posty: 284
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-07, 01:54   

Co tam przyroda i autostrady.
Byleby nasi wygrali... Poza tym mamy okazję, by po raz pierwszy (i może ostatni) zagrac na Euro.

Ja widzę to w nieco jaśniejszych barwach.
To znaczy nie wierzę w to, że zbudujemy te wszystkie obiecane drogi, ale uważam, ze po akcji z Rospudą ten Rząd i każdy następny będzie bał się protestów i będzie starał się każda inwestycję przygotować w zgodzie z prawem.
Zbudujemy więc może 1/3 tego, o czym mówi obecnie minister Polaczek, ale raczej nikt nie będzie miał smialości wchodzić w konflikt z przyrodą (chyba że nie ma innego wariantu).
Rachunek jest prosty - lepiej poświęcić pół roku więcej na konsultacje i dopieszczenie projektu, niż stracić 2 lata na sądowe przepychanki i zaczynać wszystko od nowa.
 
     
kania ruda 


Posty: 329
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-12-03, 12:36   

robert_c napisał/a:
Byleby nasi wygrali... Poza tym mamy okazję, by po raz pierwszy (i może ostatni) zagrac na Euro.

juz nieaktualne ;)
 
     
Batman 


Posty: 1735
Skąd: z dzikiej natury
Wysłany: 2007-12-06, 05:41   

robert_c napisał/a:
uważam, ze po akcji z Rospudą ten Rząd i każdy następny będzie bał się protestów i będzie starał się każda inwestycję przygotować w zgodzie z prawem.

A moje zdanie jest takie, ze konflikty beda, ale nie tak naglasniane, tzn, beda rozstrzygane po cichu, wglad opinii publicznej bedzie ograniczany do niezbednego minimum zeby nie bylo czasu sie przygotowac i podac merytorycznej argumentacji,a jak beda protesty, to bedzie na zasadze: tearz jest za pozno, bylo sie zainteresowac wczesniej... gdzie byliscie jak o tym rozmawialismy... Zdobyc dowody by wygrac w tak stawianych sprawach jest ciezko (o ile w ogole mozliwe). Pozostaje pilnie patrzec kiedy ktos bedzie chcial cos postawic (obojetnie dom, droge czy tylko zasypac) kawalek cennej przyrody. W innych krajach Park narodowy traktuje sie jako swietosc, u nas jako twór, kjrego granice można nagiać a plan ochrony zmienic według własnych chęci, wszystko kwestia kasy i pleców :evil:
_________________
"Kiedy wytniemy ostatnie drzewo i kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, to wtedy stwierdzimy, że nie możemy jeść pieniędzy".
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo