Przesunięty przez: Marfu 2007-05-09, 16:10 |
Budki lęgowe |
Autor |
Wiadomość |
Tobias94
Posty: 2
|
Wysłany: 2011-05-26, 18:15
|
|
|
jak sie dodaje tutaj zdjecia?? |
_________________ |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-05-29, 12:49
|
|
|
Kiedys pisałem z Anton o tym otworze ze bogatka "obgryza odaje zdj. słaba bo robione z mojego tel no ale wazne ze sa.
Anton napisał/a:
Bogatka "obgryza" otwór budki?- pierwszy raz słyszę. Bogatka to nie dzięcioł, a może miałeś tępe wiertło i brzegi wierconego otworu obstrzępiły się?
Nie wiertło ok no zrobie fotke i wrzuce wiem ze to dziwnie brzmi obgryza ale tak jest tez na poczatku myslałem ze jakies szczepi zaczepiaja sie o piorka czy cos w tym stylu ale nie otwor wlotowy był gładziutki i to bardzo! Niewiem Moze moje sikory tak maja zaobserwowałem jak to robia na zywo zeby niebyło ze to dziecioł.
Patrzcie na gore widac jaki otwor jest "postrzepiony" a był idealnie gładki- to sprawka bogatki wiem na 100% bo złapałem ja na goracym uczynku!
page.jpg
|
|
Plik ściągnięto 163 raz(y) 102,8 KB |
|
|
|
|
|
Mróvka
Posty: 154 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2011-06-15, 14:51
|
|
|
A ja się w końcu doczekałam upragnionej pleszki
Od około 2-ch dni samica zbiera materiały na gniazdo, a samiec nadzoruje
Tylko takie pytanie: czy pleszki nie za późno się zabrały do lęgów? |
_________________
|
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-06-18, 18:28
|
|
|
Mam smutna wiadomosc otóż w jednej z moich budek bogatka siedzi na jajach od pewnego czasu zauważyłem ze bogatkowy samiec nieprzynosi jedzenie partnerce czesto widywalem ze samica sama sobie szuka pożywienia a samca niewidzialem chyba z 3 dni niewiem co sie stało dzisiaj jak samica wyleciala z budki zerknąłem do budki i zauważyłem ze jest swiezo wyklute pisklę czy ta samica zdoła wykarmic młode a jest tam 7 jaj i piskle jutro juz bedzie komplet jak moge pomoc sikoreczce moze powiesic słonine na dzewie na ktorym wisi budka czy co? Aha żeby nie było ze możne mylę samca z samica otóż samiec ten miał prawie cały czarny brzuszek a samica cieniuteńki pasek dlatego wiem na 100 ze to samica zyje! |
|
|
|
|
ornitopter
ornitopter
Posty: 205 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-06-18, 18:43
|
|
|
Pliszek napisał/a: | jak moge pomoc sikoreczce moze powiesic słonine na dzewie na ktorym wisi budka czy co? |
Żadnych słoninek, żadnej pomocy i nie zaglądaj do środka. Słoninka jest dobra zimą, teraz tylko owady się liczą. Obserwuj z daleka i tyle. |
_________________ ornitopter |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-06-18, 19:13
|
|
|
ornitopter napisał/a: | Obserwuj z daleka i tyle. | przez obserwowanie nic niepomoge;( |
|
|
|
|
KamilM
Posty: 64
|
Wysłany: 2011-06-18, 20:38
|
|
|
Czasami przez "pomoc" można tylko zaszkodzić. |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-06-20, 14:36
|
|
|
Jakos ten czerwiec jest pechowy ptakom ;( Jak co roku kopciuszki miały gniazdo na Takim "binie" w nim jest zboze no i one mialy gniazdo na jednej z jego "nóg" dzisiaj patrze a tam niema gniazda prawdopodobnie sroka zjadła pisklęta a jeszcze z 6 dni i by już wyfrunęły!
Sroki powinno się tępić! Tam gdzie ja mieszkam jest ich masa!! |
|
|
|
|
Anton
Posty: 578 Skąd: Pogórze Strzyżowskie
|
Wysłany: 2011-06-21, 20:18
|
|
|
Pliszek napisał/a: | Mam smutna wiadomosc otóż w jednej z moich budek bogatka siedzi na jajach od pewnego czasu zauważyłem ze bogatkowy samiec nieprzynosi jedzenie partnerce czesto widywalem ze samica sama sobie szuka pożywienia a samca niewidzialem chyba z 3 dni niewiem co sie stało dzisiaj jak samica wyleciala z budki zerknąłem do budki i zauważyłem ze jest swiezo wyklute pisklę czy ta samica zdoła wykarmic młode a jest tam 7 jaj i piskle jutro juz bedzie komplet jak moge pomoc sikoreczce moze powiesic słonine na dzewie na ktorym wisi budka czy co? |
PLISZEK - trudno tu coś poradzić, samica sama będzie karmić i w sprzyjających okolicznościach wychowa kilka młodych ale pewnie nie cały lęg.
W takich chwilach czujemy się bezradni i dlatego lepiej nie wnikać za bardzo w przebieg legów, nie zaglądać do budek, oszczędzimy sobie wtedy przykrych przeżyć. Prawa natury mogą się wydawać okrutne, ale nie możemy ich zmienić , róbmy tylko to co możemy: wieszać bezpieczne budki i czyścić je na jesieni. Jedyne co warto to obserwować, jeżeli mamy taką możliwość przebieg legu z pewnej odległości czy np. kot sąsiada nie kręci się w pobliżu budki, nie próbuje dobrać się do wnętrza. Wtedy można porozmawiać grzecznie z sasiadem a na pniu drzewa umieścić jakąś przeszkodę, opaskę z blachy , drutu, kolczastych gałązek, itp. Zajęcie budki przez sikorę można stwierdzić bez jej otwierania i bez obserwowania ptaków wlatujących do środka, gdyż w okresie budowy, składania jaj i wysiadywania, włoski sierści które ptaki wnoszą do środka zaczepiają o różne szorstości otworu i okolicy i są niezawodnym sygnałem , podobnie dzieje się w przypadku zajęcia dziupli czy innej, naturalnej szczeliny w drzewie przez sikory.
Są jednak sytuacje wyjatkowe, gdy możemy i powinniśmy zainterweniować, np. pewnego roku powódź zatopiła jedną z moich budek nad rzeką , woda szybko spłynęła a pod warstwą mułu w gnieżdzie bogatki znalazłem 4 jajka. Lęg był na etapie składania jaj i ptak już do budki nie wrócił, jajka owe umieściłem w 2 innych gniazdach w budkach , w których lęgi były na podobnym etapie. Miało to tą dobrą stronę że budki przewiesiłem nieco wyżej by były bezpieczniejsze.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-06-21, 20:34
|
|
|
Anton napisał/a: | Jedyne co warto to obserwować, jeżeli mamy taką możliwość przebieg lęgu z pewnej odległości | właśnie tak bardzo cieszyłem sie ze sikory maja gniazdo tak blisko domu mogę je obserwować z mojego pokoju a w tej sytuacji z czego sie tu cieszyć ;( |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-06-23, 10:46
|
|
|
Pliszek napisał/a: | Jakos ten czerwiec jest pechowy ptakom ;( Jak co roku kopciuszki miały gniazdo na Takim "binie" w nim jest zboze no i one mialy gniazdo na jednej z jego "nóg" dzisiaj patrze a tam niema gniazda prawdopodobnie sroka zjadła pisklęta a jeszcze z 6 dni i by już wyfrunęły!
Sroki powinno się tępić! Tam gdzie ja mieszkam jest ich masa!! |
Tak jak podejrzewałem sroka zrabowała kopciuszkom pisklaki dzisaj widziałem jak 3 sroki były na moim podwórku a jedna siedziała tam gdzie było gniazdo kopciuszków jak sie pozbyć tych srok??! |
|
|
|
|
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2011-06-23, 22:45
|
|
|
Pliszek napisał/a: | jak sie pozbyć tych srok??! |
Przyzwyczaić się, powtarzam to do znudzenia, czy wilków też chcesz się pozbyć z naszego kraju? |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
|
Grzegorz Dyczko
GIgO
Posty: 96
|
Wysłany: 2011-06-24, 09:25
|
|
|
To ja tchnę troszkę optymizmu. Kosy karmią cztery młode, kopciuszek wyprowadza drugi udany lęg po pięć sztuk, piegża zaczyna karmić, dzwońce drugi udany lęg lada moment wyprowadzą, sikorka bogatka karmi drugi lęg, szpaki z czereśni już wyleciały(cztery młode) mazurki jak co roku po pierwszym lęgu zamieniły budki i kończą drugi lęg karmić (już wyglądają z budek). Wszystko to na pięcioarowym ogródku. Pozdrawiam, lecę do gadów z obserwacją. |
|
|
|
|
Anton
Posty: 578 Skąd: Pogórze Strzyżowskie
|
Wysłany: 2011-06-24, 18:52
|
|
|
PLISZEK - tylko z cześci gniazd zakładanych przez ptaki wylatują młode, reszta jest niszczona przez drapieżniki lub klęski pogodowe. Tak to już jest, musisz to zaakceptować i przywyknąć. Tak się dzieje, to norma w przyrodzie, jak i to że jedne gatunki są ekspansywne, a inne nie. |
|
|
|
|
Pliszek
Posty: 398
|
Wysłany: 2011-06-24, 19:20
|
|
|
Anton napisał/a: | Tak się dzieje, to norma w przyrodzie, jak i to że jedne gatunki są ekspansywne, a inne nie. | No ja oczywiscie wiem no ale zawsze tak jest ze te nieliczne gatunki na kopciuszek zawsze maja pod górkę a inne z górki "wrobel" |
|
|
|
|
|