Paweł Olszowski - 2006-04-02, 19:10 Popieram zoomaniaka. Trudno przecenić rolę poidełka, które wprost warunkuje występowanie ptaków na niektórych terenach. Zwłaszcza w czasie suszy. Pomysł z 10 m. osobiście wydaje mi się utopijny a tak to poidełko jako miejsce koncentracji ptasiego życia jest doskonałym miejscem obserwacji. Beata - 2006-04-02, 19:52 Dzisiaj w karmniku ruch był niesłychany - wrócił nawet 1 grubodziób! dzwońce, czyże, zięby, sikory, mazurki, wróble i 2 szpaki napychały sie cały dzień. Obserwując towarzystwo zastanawiałam się skąd ten tłok? Przypuszczałam sobie, że może wróciły z dalekiej podróży, są zmęczone i głodne i teraz nadrabiają. Ale jak wysłuchałam prognozy pogody, to przestałam sie dziwić - i postanowiłam jeszcze nie likwidować karmnika. 
ozuzi - 2006-04-02, 19:53 To można podzielić na kategorię "przy poidełku" i "zaa okienne" Beata - 2006-04-02, 20:04 U mnie w przydomowym ogrodzie co roku wywieszamy i wystawiamy poidełka. Problem w tym, że w domu jest pies i 2 koty ( nie licząc wałęsających się w okolicy kotów - a jest ich sporo) ; ptaki korzystają z poidełek tylko wtedy, gdy w ogrodzie nikogo nie ma. Obserwujemy je z okna przez lornetkę - to w takim wypadku jaką przyjąć kategorię? wychodzi mi, że mieszaną
Marfu - 2006-04-02, 20:06 Niech sie wiecej osób wypowie, ale ja myśle, że poidełko to inna sprawa, a obserwacje przezokienne inna  Najwyzej zrobimy dwie zabawy na lato
Chociaż ta przezokienna w zasadzie jest całoroczna
ozuzi - 2006-04-02, 20:22 to moze doliczmy te z karmnikow do zaaokiennej i ruszamy od jutra z nowa liga a poidelka to chyba blizej lata Marfu - 2006-04-02, 20:35 Sprawe chwilke przemyslmy, a nie wszystko z karmnika sie widzi z okna Ja np. dwa gatunki widzialem z drogi do domu...
Jutro pojawi sie wiecej osob - niech sie wypowiedza... kubelec - 2006-04-02, 21:25 Ja jestem jak najbardziej za - w lidze ogrodkowej to do granic ogrodu, a w lidze zaokiennej? Moze pole widzenia w promieniu 15-20 (30?) metrow? Ja takie letnie obserwacje prowadze od paru lat, doliczylem sie juz ok 20 gatunkow i o ile na poczatku szlo prosto to liczenie, to teraz jest juz trudno dopisac nowy gatunek, wlasciwie za sukces uwazamy jesli sie cos nowego zagniezdzi... mender - 2006-04-02, 22:44 "Liga broni, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi" Tak mi się skojarzyło, wiec napisałem 
A co do mojego zdania: jeśli chcemy zachować charakter ligi to jestem za "Poidełkową ligą". Zasady wtedy będą jasne, jak przy "Karmnikowej...". To co pije - zaliczamy 
Tigri - 2006-04-03, 09:45 Za ligą poidełkową jestem jak najbardziej! Proste zasady, przyjemne z pożytecznym i na pewno zachęci to do wystawiania poidełek osoby, które dotąd tego nie robiły (jak ja  )
ozuzi - 2006-04-03, 10:19 moim skromnym zdaniem i to bedzie ok i to
Beata - 2006-04-03, 17:39 Podoba mi się pomysł - "to co pije - zaliczamy" - bez względu na to czy widziane z okna czy bezpośrednio w ogrodzie
Ale dzisiaj!!! w karmniku! był pięęęękny jer!!! małżonek aż położył się na podłodze przy drzwiach na balkon, żeby go obejrzeć; śmiałam się, że też powinien przybrać taką szatę na wiosnę
Batman - 2006-04-04, 12:36
Otoz to! Przez okno widze jak przelatuja zurawie, czajki i inne przelotne, gonia sie drapole (pustulki, krogulce, myszaki)... A co do poidelka, to pomysl fajny, tylko jest jedno ale, podobne jak w przypadku karmnika: tez bylby podzial gdzie takowy sie znajduje? A moze nie warto w ogole umieszcac poidla na parapecie? Marfu - 2006-04-04, 12:56 Dobra. Przenosimy dyskusje do tematow oddzoelnych . Startujemy zatem z oboma pomyslami Jak sie bawic, to sie b
awic... Basior - 2006-04-04, 13:31 Poidełko i okno ok, ale ja optuje jako ogrodnik z zawodu za ligą ogródkową. Wiem, ze nie wszyscy mają przydomowe ogródki, ale ci co mają byliby zmobilizowani do podjecia wszelkich działań zmierzających do zwiekszenia liczby legowych ptaków, a to by było przyjemne z pozytecznym. Doświadczenia zebrane w trakcie tej zabawy mozna by wykorzystac w poradniku - jak urządzić ogród dla ptaków
Oczywiscie wszelkie formy dokarmiania w sezonie legowym powinny byc zabronione, muszą sie zywić w sposób naturalny, a poidełka to i owszem. |
||||||||
