Kuluary - Zwierzęta Ziemi Łukowskiej
calamita - 2013-05-13, 14:33
Ziemię Łukowską zamieszkuje też stworzonko, pochodzące sprzed milionów lat. I nie jest to bynajmniej legendarny stwór z podłukowskiej "Jaty". Jest "z krwi i kości"- można powiedzieć. Oto...przekopnica!!!
niccolai - 2013-05-14, 07:07
calamita napisał/a: | Ziemię Łukowską zamieszkuje też stworzonko, pochodzące sprzed milionów lat. [...] Oto...przekopnica!!! | Ciekawa obserwacja Nie widziałem przekopnicy od lat - podobnie zresztą jak innych dużych skorupiaków. Cieszy mnie fakt, iż to ciekawe stworzenie nadal zamieszkuje nasze tereny. Można wiedzieć, gdzie spotkana? Czyżby poligon lub strzelnica?
calamita - 2013-05-14, 20:28
na poligonie nigdy nie widziałem(przyznam, że tam nie szukałem). na strzelnicy były, ale od czasu "rewitalizacji" nie ma ani sztuki. Te ze zdjęć znalezione w okolicach Strzyżewa.
Hering - 2013-05-15, 13:10
Gratuluję koledze calamicie stwierdzenia ciekawego i rzadkiego stworzenia jakim jest przekopnica. Dzisiaj jednak kilka słów o innym przyrodniczym rarytasie. To żmija zygzakowata. Gatunek rzadki , ciekawy i będący prawdziwą wizytówką lasów Ziemi Łukowskiej. Kilka osobistych przygód z tym zwierzęciem. W 2013 r. największa liczba spotkanych osobników w jednym mateczniku ... 12 sztuk . Z jednego punktu .obserwacji w zasięgu wzroku ... 5 okazów . Były to 3 samce , 1 samica i 1 osobnik młodociany. Obecnie żmije zygzakowate kończą już okres godowy. Podsumowując temat dodam , że obserwowane zgrupowania tych gadów wykazują wysoką i stabilną żywotność. Potwierdza to obecność osobników przeciwnych płci , młodych i okazów różnej wielkości oraz różnorodnych odmian barwnych. Niestety dotychczas nie odnotowano osobników jednolicie czarnych /melanistycznych/ .
kOKOn - 2013-06-04, 14:24
Orzesznica z Kryńszczakowego szlabanu:
niccolai - 2013-06-04, 20:18
kOKOn napisał/a: | Orzesznica z Kryńszczakowego szlabanu | Super obserwacja! Czy ma kolega informacje o innych gatunkach popielicowatych/pilchowatych na naszym terenie? Lasy Łukowskie to dość zróżnicowany siedliskowo obszar - więc jest potencjalnym miejscem występowania także innych gatunków z tej rodziny.
kOKOn - 2013-06-05, 11:18
Niestety sam innych popielicowatych nie widziałem, i nie słyszałem, żeby inne były stwierdzane w lasach na "Łukowszczyźnie".
Hering - 2013-06-07, 21:13
Ornitologiczną ciekawostką z Ziemi Łukowskiej jest obserwacja obrączkowanego łabędzia niemego. Ptak był oznaczony dwoma rodzajami obrączek - typową aluminiową i plastikową żółtą , umiejscowionych na wiosłach /ornitologiczne lub łowieckie określenie nóg ptaków wodnych/. Z trudem odczytałem numer na tej plastikowej - 70 TK. Łabędzie nieme pojawiły się na rozlewiskach Krzny Południowej koło Zarzecza Łukowskiego i Strzyżewa gm. Łuków. W dniu 16.o4.2013 r. z grupy 3 osobników - dwa z nich trzymały się razem , a samiec wykazywał wybitny terytorializm. To właśnie samica z tej pary stworzyła niezwykłą ptasią opowieść. Dzięki pomocy nieocenionego kolegi niccolaia udało się odszyfrować magiczne oznaczenie 70 TK. Jak napisał niccolai - pani łabędzica to ... węgierka. .Była to samica w 2 kalendarzowym roku życia. Ptaszysko zaobrączkowano 05.02. 2011 r. Miejsce obrączkowania Veroce - Budapest. Węgry. Na podłukowskie rozlewiska ptak przyleciał pokonując 1687 km. . Operacji obrączkowania dokonał Peter Szinaj - Budapest.HGB. I tak spełniły się słowa popularnego powiedzenia ; Polak - Węgier /Węgierka/ , dwa bratanki .
niccolai - 2013-07-03, 13:52
Aby pobudzić wszystkich do większej aktywności na forum pozwolę sobie zaprezentować krótką fotorelację z wypadu na nieużytki, jakich wiele jest w okolicy, w której mieszkam
Tak więc, korzystając z pogodnego poranka weekendowego (jakich ostatnio mamy deficyt), ruszyłem w teren. Zanim jednak opuściłem swoje podwórko natknąłem się na dzikich lokatorów sprowadzających się właśnie do mojego ogrodu Do żab, ropuch i traszek okupujących wszelkie jego zakamarki dołączyła także taka oto rodzinka :
Po upewnieniu się, że cała grupa bezpiecznie przekroczyła drogę i ulokowała się w zacisznym kącie rabatki kwiatowej, ruszyłem w trasę. Na początek wybrałem niewielkie wzniesienia morenowe pokryte suchą roślinnością zielną. Kwitnące starce, jasieńce i płaty macierzanki wabiły liczne motyle - głównie modraszkowate:
Czerwończyk dukacik (Lycaena virgaureae)
Motyle te w ilości kilkunastu osobników gustowały głównie w kwiatach starca jakubka i jasieńca piaskowego. Towarzyszyły im także:
Czerwończyk nieparek (Lycaena dispar)
Czerwończyk zamgleniec (Lycaena alciphron)
Płaty kwitnącej macierzanki preferowały natomiast:
Ogończyk ostrokrzewowiec (Satyrium ilicis)
Modraszek wieszczek (Celastrina argiolus)
W drodze powrotnej, w nieco bardziej trawiastych siedliskach, spotkałem także kilka osobników Polowca szachownicy (Melanargia galathea)
Pozdrawiam i zachęcam wszystkich miłośników przyrody do eksploracji terenowych...
Znawców motyli proszę o ewentualną korektę, jeśli któryś gatunek został źle oznaczony
Hering - 2013-07-04, 20:44
Lato to czas ważek. Na Ziemi Łukowskiej przedstawicielem ważek różnoskrzydłych jest np. zalotka większa / Leucorrhinia pectoralis / . Owad należy do gatunków podlegających ochronie prawnej. Środowiskiem życia tej fascynującej ważki są torfowiska wysokie i przejściowe. W Polsce jest dość pospolita i rozpowszechniona. Jednak jej obecność gwarantuje tylko obecność wspomnianych zanikających mokradeł. . Długość ciała zalotki większej wynosi około 40 mm. A rozpiętość skrzydeł dochodzi do 66 mm. Charakterystyczną cechą gatunkową samca jest wyraźna żółta plama na jego odwłoku. Co też doskonale widać na załączonym zdjęciu.
Alex128 - 2013-07-06, 22:18
Hering napisał/a: | Lato to czas ważek. Na Ziemi Łukowskiej przedstawicielem ważek różnoskrzydłych jest np. zalotka większa / Leucorrhinia pectoralis / . Owad należy do gatunków podlegających ochronie prawnej. Środowiskiem życia tej fascynującej ważki są torfowiska wysokie i przejściowe. W Polsce jest dość pospolita i rozpowszechniona. Jednak jej obecność gwarantuje tylko obecność wspomnianych zanikających mokradeł. . Długość ciała zalotki większej wynosi około 40 mm. A rozpiętość skrzydeł dochodzi do 66 mm. Charakterystyczną cechą gatunkową samca jest wyraźna żółta plama na jego odwłoku. Co też doskonale widać na załączonym zdjęciu. |
Ciekawe jest to co piszesz, widzę że będę miał z kim powymieniać fakty Jeżeli chodzi o wilki to mam potwierdzoną informację z nadleśnictwa łuków, z marca br. że jest para o której pisałeś, i ta para wyprowadziła 3 młode. Obserwowany był też jeden samotny wilk. Tak więcw marcu było 6 sztuk wilka, zresztą nie wiem czy dziś, jakieś 3 godziny temu nie widziałem wilczka w rezerwacie. Byłem w samochodzie i w ostatniej chwili ujrzałem to coś, co skojarzyłem jako wilka, pewności żadnej nie mam, zbyt duża odległość i trwało to dosłownie sekundy. Jeżeli chodzi o pochodzenie łukowskiej populacji to dostałem informację - tak jak pisałeś - że pochodzą prawdopodobnie z lasów parczewskich i nasi łukowscy leśnicy mają nadzieję, że to początek watahy.
Jeżeli chodzi o rysia... trudno mi w to uwierzyć choć warunki miałby w naszych lasach IDEALNE, takie jak uwielbia. O ile dobrze pamiętam to w styczniu, w czasie rozmowy z jednym z leśniczych z wilków zeszliśmy na rysia i wspomniał że obserwują parę rysi która mogła przybyć zza wschodniej granicy. Informacja ta jest dla mnie niezbyt wiarygodna, bo o ile w to co w/w Pan mówił o wilkach, że ok 8-9 jest mogłem uwierzyć to w rysie naprawdę trudno, zwłaszcza, że o ile mi wiadomo rysie nie żyją w parach. A Ty skąd masz informację o rysiu i jak oceniłbyś jej wiarygodność??
P.S. Jeżeli chodzi o wilka to o ile się nie mylę na poligonie był obserwowany także w 2010 roku, ale na razie niestety nie są to stałe populacje.
Hering - 2013-07-10, 20:54
Na początek witam nowego sympatyka forum Zwierzęta Ziemi Łukowskiej - Alexa128. I w temacie wilczym z kompleksu leśnego ,, Kryńszczak ,, zaprezentuje fotkę właśnie wilka /Canis lupus /. Warto drążyć wspomniany szlak wilczy. Zalecam jednak pewną ostrożność w pochłanianiu wszelkich informacji pochodzących z ,,terenu,,. I w miarę możliwości szybko weryfikować , najlepiej w kilku źródłach. Mam nadzieję na owocną współpracę w poznawaniu tajemnic przyrody okolic Łukowa.
Alex128 - 2013-07-10, 22:41
Fajna fotka To wilk z "naszych" lasów ? Zamierzam kupić książkę jak tropić wilka i poszukać dokładnych śladów jego działalności w naszych lasach, bo wnioskuję że jeżeli na wiosnę była para z młodymi to wciąż w tych lasach przebywa. Interesuje mnie też poobserwowanie łosia i mam taki amatorski plan żeby na jakąś ciepłą noc wybrać się o ile to będzie możliwe na jedną z ambon myśliwskich i z lornetką w ręku wyczekiwać okazji A Ty skąd czerpiesz informacje, moje w większości jak pisałem wcześniej pochodzą z nadleśnictwa.
Hering - 2013-07-15, 19:56
Nowym składnikiem fauny lasów Ziemi Łukowskiej jest daniel / Dama dama /. Proszę nie mylić z naszym kolegą niccolajem. . Ten przedstawiciel jeleniowatych pojawił się w 2012 r. Była to dorosła łańka. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności zwierzę wydało potomstwo ... i obecnie są już 2 okazy daniela. Ssaki przebywają w północnej części kompleksu leśnego ,, Kryńszczak ,,. Są także stałym bywalcem w okolicznych uprawach kukurydzy. Daniele są zbiegami z jednej z prywatnych hodowli z terenu pobliskiej gminy Wiśniew. Inną ciekawostką faunistyczną była obserwacja byka daniela w tym samym mateczniku leśnym. Było to jednak dawno , gdzieś na początku lat 70-tych XX wieku.
niccolai - 2013-07-16, 15:44
Hering napisał/a: | Nowym składnikiem fauny lasów Ziemi Łukowskiej jest daniel / Dama dama /. Proszę nie mylić z naszym kolegą niccolajem. | Dobrze, że to podkreśliłeś - faktycznie można nas pomylić - tym bardziej, że jedno i drugie można spotkać w Lasach Łukowskich
A tak na marginesie - czy mowa o tej hodowli, którą mieliśmy okazję podziwiać w ubiegłym roku? Planowane są jakieś kroki w kierunku odłowu zbiegów lub "uzupełnienia" stada?
|
|
|