To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

Ssaki - Pilchowate

vermilion - 2008-06-15, 14:16

popielicy, one potrafią odrzucać ogonki jak jaszczurki, z ta różnicą ze im już nie odrastają
Krzyżak Marcin - 2008-08-10, 10:44

W tym roku razem z Wojtkiem (gospodarzem) prowadzę karmnik dla pilchów na Balnicy w Bieszczadach. Jest umieszczony jakieś 100m za domem w bukowym lesie, w gałęziach, 6m nad ziemią. Wykładamy orzechy laskowe, włoskie, łuskany słonecznik, suszone morele i krojone w cienkie plasterki jabłka (wtedy wysychają, nie gniją w karmniku). Jabłka są zdecydowanym przebiojem. Co ciekawe, zwierzęta pojawiły się już w pierwsza noc po wywieszeniu karmnika. Przez dwie noce monitorowałem karmnik kamerą na podczerwień. Fajne foty się nagrały. Wybieram się jeszcze raz pod koniec sierpnia. Bedzie relacja w "100 tysięcy bocianów" jesienią. Jak by ktoś chciał zobaczyć pilchy w czasie nagrania, to zapraszam. Pomoc się przyda, bo trzeba siedzieć przy kamerze od 10 wieczór do piątej rano.
vermilion - 2008-10-14, 17:50

W dniach 9-10.10.2008 skontrolowaliśmy 3 powierzchnie na terenie jury krakowsko-częstochowskiej wynik był taki 2 popielice i około 18 orzesznic to była ostatnia kontrola w tym roku kalendarzowym i mamy nadzieje, że przyszły rok będzie równie udany pod względem liczebności zwierzaków.
Natomiast dnia 12.12.2008 skontrolowaliśmy "testową" powierzchnie z budkami plastikowym w okolicach Białowieży. Budki rozwieszone zostały w kwietniu tego roku z myślą o koszatce. Mimo początkowych nie powodzeń, przy ostatniej kontroli zostaliśmy mile zaskoczeni. W 6 z 150 budek stwierdziliśmy pewną obecność koszatki, w kilku przypuszczalnie mogła być, także uznaliśmy to za pewnego rodzaju sukces :wink: Żadnej z bialowieskich budek nie zajela popielica.
Kolejne kontrole dopiero na wiosnę 2009 :razz: ;)

Jarek P - 2008-10-15, 07:23

vermilion napisał/a:
12.12.2008


drobny błąd :wink: mamy dopiero październik

vermilion - 2010-03-07, 18:49

Super ciekawa obserwacja:

Cytat:
No to nowy sezon otwarty. Pierwsza w tym roku obserwacja. W czasie liczenia nietoperzy 12 lutego wychodząc po zakończeniu liczenia z sztolni (wzgórza Niemczańskie) powitała nas popielica. Było już po zachodzie słońca, a ona "wycisnęła się" z pomiędzy kamieni tworzących ścianę zamykającą wejście do sztolni. Przez kolejne kilkanaście minut pozowała do zdjęć i przeszukiwała szczeliny w murze. Podejrzewamy że widziany chwilę wcześniej wybudzony gacek brunatny ze zranionym uchem to też jej sprawka. To że popielice wykorzystują podziemia to było wiadome, ale że w zimie są w nich aktywne to się nie spodziewałem.


źródło

Anton - 2010-09-20, 19:26

A u nas pilchów ,zwłaszcza koszatek " zatrzęsienie" .
Anton - 2010-09-26, 22:16

Zaglądałem dziś w lesie do kilku budek ptasich .Z jednej koszatka wystrzeliła jak pocisk po mojej dłoni,ręce i dalej na drzewo.Efekt - zadrapana i krwawiąca dłoń.Koszatka zaciskała na moim ciele swe bardzo ostre pazurki tak jak to robi wspinajac się po drzewach,a przeciez dotykała mnie tylko przez ułamek sekundy.I nauka na przyszłośc -otwierać budki rękami w rękawiczkach.Gdy otworzyłem inną budkę - 6 myszy myślę ze zaroślowych [budka była na sosence rosnącej na zarastajacym ugorze koło lasu]wyskoczyło z niej jak małe kangurki na tylnych nogach jedna po drugiej.Z koszatkami miałem nieraz inne zdarzenia,raz jedna schowała sie do kieszeni mojej kurtki tak że tego nie widziałem,dopiero po wyjsciu z lasu gdy otrzepywałem odzienie koszatka wyskoczyła z mej kieszeni.Koszatki siedzą twardo w swych dziuplach w drzewach i łatwo nie dają sie z nich wypłoszyc.Kiedyś moi bracia przywieżli pień z lasu na wozie i gdy cięli go piłą na kawałki, koszatka wyskoczyła ze szczeliny w pniu i wspięła sie na jabłoń na podwórku .Słyszałem jeszcze o podobnym przypadku od kolegi.
vermilion - 2010-09-28, 17:17

Anton napisał/a:
Gdy otworzyłem inną budkę - 6 myszy myślę ze zaroślowych [budka była na sosence rosnącej na zarastajacym ugorze koło lasu]wyskoczyło z niej jak małe kangurki na tylnych nogach jedna po drugiej.


Czy zaroślowe czy leśne, na to pytanie nie da się odpowiedzieć. Pewnie sugerujesz się środowiskiem, ale miejsce obserwacji nie daje w tym przypadku żadnej pewności. Myszy leśne mogą występować nawet w znacznej odległości od zwartego lasu ;)

Anton - 2010-09-29, 18:58

Aha, myślałem ze leśne owszem ale w okresie późnej jesieni i w zimie ,przemieszczają się w poszukiwaniu pokarmu na pola a nawet do domostw ludzkich,a jeśli także poza tym okresem można ich spotkać z dala od zwartego lasu,no to cóż - niech im się tam wiedzie dobrze :wink:
Krzyżak Marcin - 2010-12-28, 21:37

Jakiś czas temu kupiłem kawałek ziemi koło Krakowa. Na posesji stoi stara stodoła. Jesienią musiałem usunąć z niej stare siano i słomę. W czasie pracy znalazłem gniazdo z liści traw z hibernującą już orzesznicą. Z pokaźną ilością siana spakowałem ją do kartonowego pudła i zostawiłem pośród gratów w stodole. Czy coś jeszcze powiniem zrobić? Zaglądać do niej od czasu do czasu, czy zupełnie zostawić w spokoju?

Pozdrawiam wielbicieli pilchów. Marcin Krzyżański.

vermilion - 2010-12-29, 00:23

Cześć Marcinie ;)

Mam nadzieje, że pudło posiada spore rozmiary. Im większe tym izolacja będzie większa, a co za tym idzie szanse na przemarzniecie mniejsze. Ja bym jeśli to możliwe obłożył te pudło jeszcze sianem lub słomą.
Czy zaglądać? Ja bym się wstrzymał z tym do wiosny. Jeśli ma przezimować to przezimuje, jeśli ma zamarznąć to już to pewnie zrobiła. Można zrobić jednorazową szybką akcje dokarmienia. Jeśli już zdecydujesz się na zajrzenie do środka pudła to zostaw jej przy okazji (o ile nie zrobiłeś już tego :wink: ) jakieś orzechy laskowe i rodzynki. Wychudzona po hibernacji będzie miała łatwiejszy start na wiosnę ;)

Pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group